W Przedszkolu Samorządowym nr 2 im. Marii Konopnickiej w Brzozowie w dniu 9 listopada, z inicjatywy dyrektor Jolanty Szarek i wicedyrektor Jadwigi Krokis miało miejsce spotkanie z cyklu „Ludzie są zróżnicowani…”, które miało na celu zapoczątkowanie współpracy z młodymi osobami niepełnosprawnymi mającymi różne ograniczenia, ale jednocześnie posiadającymi zdolności. Ze względu na specyfikę naszego przedszkola, funkcjonujące w nim oddziały integracyjne, na co dzień w naszej placówce uczymy, że ludzie są zróżnicowani. To znaczy — mogą mieć różny wiek, wygląd, płeć, wzrost, wagę, itd., ale też różne poglądy, cechy charakteru, uzdolnienia, umiejętności, choroby i ograniczenia. Uczulamy wszystkich naszych podopiecznych, że niektóre dzieci lub osoby dorosłe są niepełnosprawne, to znaczy w wielu sprawach i sytuacjach niesamodzielne, wymagają pomocy i wsparcia innych lub specjalnych warunków, aby mogły żyć i pracować. Staramy się zwrócić uwagę, iż niepełnosprawność bywa skutkiem chorób, odmiennego rozwoju, barier otoczenia i może dotyczyć każdego z nas, więc powinniśmy te osoby traktować z należytym szacunkiem, a przede wszystkim tak, jak byśmy chcieli aby traktowano nas samych. W murach naszego przedszkola przekazujemy to, iż wszystkie dzieci, również te z różnymi deficytami rozwojowymi mają prawo decydowania o własnym sposobie życia i relacjach z innymi dziećmi, ludźmi, mają prawo do godności i wolności, tak samo jak osoby pełnosprawne.
Wychodząc naprzeciw osobom niepełnosprawnym, którym czasem bardzo trudno jest zaakceptować siebie, wyjść do ludzi, rywalizować z nimi i normalnie żyć, wiedząc, że jest im potrzebna przyjaźń, pomoc w przełamaniu wielu barier postanowiliśmy zaprosić do naszego przedszkola dwie młode osoby, które pomimo różnych ograniczeń są również niezwykle uzdolnione.
Pierwszą z nich była Marysia Pietrasz, 14 – letnia dziewczynka z cukrzycą typu 1, na co dzień uczennica Szkoły Podstawowej w Brzozowie, ale również tancerka przy Brzozowskim Domu Kultury, która zaprezentowała nam własny układ taneczny do utworu „All of Me” (John Legend). Marysia pokazała dzieciom, że na co dzień ma przy sobie „przyjaciela” w postaci pompy insulinowej, ale to wcale nie przeszkadza Jej w tańcu i spełnianiu swoich marzeń.
Drugą osobą była Julita Haduch, dziewczynka z autyzmem wczesnodziecięcym, 13 – letnia uczennica Szkoły Podstawowej w Zarszynie, siostra jednego z naszych podopiecznych z grupy VII „Jagódki”. Julita zaprezentowała nam swoje prace plastyczne, które wykonuje za pomocą różnych przyborów, np. promarkerów, ale pokazała również naszym podopiecznym, do czego na co dzień służy jej i służyć może telefon i tablet. Julita za pomocą telefonu tworzy np. różne animacje, które są bardzo czasochłonne i wymagają wiele pracy, ale dzięki którym można przekazywać także różne informacje i wartości. Dziewczynka na potrzeby spotkania przygotowała animacje patriotyczną, która stała się doskonałym podsumowaniem tematyki omawianej w minionym tygodniu.
Celem inicjatywy była popularyzacja szeroko rozumianej idei integracji przez promowanie i nagradzanie zdolności oraz twórczości artystycznej osób, a przede wszystkim ludzi młodych z niepełnosprawnością, którzy na co dzień znajdują się blisko nas. Spotkanie miało również na celu ukazanie, że młodzi ludzie zwani niepełnosprawnymi są często sprawniejsi od nas, mają w sobie niezwykłe pokłady radości i siły. I naprawdę są potrzebnymi i pełnoprawnymi obywatelami i ludźmi, od których możemy się wiele nauczyć.
Bardzo dziękujemy zaproszonym Gościom, a przede wszystkim ich opiekunom, za poświęcony nam czas i miłe spotkanie, które na długo pozostanie pamięci naszych podopiecznych. Mamy nadzieję, że spotkania z cyklu „Ludzie są zróżnicowani…” będą w naszej placówce cykliczne.
Jadwiga Krokis