„Świętego Wojciecha – kobyla pociecha” – Nasza Krasula

Dn. 15 października br. w siedzibie KGW w Grabownicy Starzeńskiej miało miejsce spotkanie, podczas którego panie serwowały swojskie jadło przygotowane z produktów mlecznych OSM Jasienica Rosielna, odbył się pokaz tradycyjnego wyrabiania masła połączony z degustacją oraz widowisko pt. „Nasza krasula” grupy Graboszczanie.

Prezes KGW Barbara Kuczma przywitała przybyłych gości w tym sekretarz gminy Brzozów dr Beatę Bodzioch-Kaznowską, radnego RM w Brzozowie Kazimierza Zajdla, sołtysa wsi Dominika Arendarczyka, prezesa Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Wsi Grabownica Starzeńska Tadeusza Stępnia, prezes KGW w Humniskach Agnieszkę Kędrę, sołtysa wsi Studzian Antoniego Żyłę, prezes KGW w Studzianie Józefę Paluch, naczelnika OSP w Studzianie Bogdana Michnę, a także fana zespołu Graboszczanie z Urzejowic Tadeusza Gołdarza.
Spotkanie rozpoczęła Zofia Olejko – kierownik zespołu obrzędowego Graboszczanie, która w słowie wstępnym przedstawiła źródło przedstawianego po raz pięćdziesiąty pierwszy widowiska. Przybliżyła zebranym obrzędy związane z dniem św. Wojciecha – patrona wiosny, opiekuna rolników, pasterzy, pól i sadów. Św. Jerzy opiekował się bydłem i chronił je przed czarownicami, które miały psuć krowom mleko, poprzez kradzież sitka i ściereczki do cedzenia mleka lub też przez podłożenie pod próg stajni zwitek sierści. Żeby ustrzec się przed zaklęciami czarownic, gospodarz wkładał garść słomy ze strzechy pod bydlęcy żłób, okadzał bydło, smarował rogi dziegciem, wiązał czerwoną wstążką. Gospodynie wychodziły o świcie i zbierały trochę trawy, nic nikomu nie pożyczały w obawie, że pożyczony przedmiot zostanie użyty do czarów. Domownicy czatowali w obejściu zagrody, by nikt niepożądany nie wszedł do gospodarstwa.  W tym dniu zwyczajowo bydło jest wyprowadzane po raz pierwszy na pastwiska. Ten pierwszy wygon wiązał się z szeregiem zwyczajów i czynności o charakterze magicznym. Ostre przedmioty położone pod progiem obory miały odstraszać czarownice, klucze miały nadać masłu twardą konsystencję zaś przedmioty metalowe miały zapewnić bydłu zdrowie.
Zaprezentowane w sposób humorystyczny widowisko spotkało się z dużym zainteresowaniem zebranych w siedzibie KGW. Zofia Olejko wręczyła upominek Wojciechowi Korycie i podziękowała za podarowanie tytułowej krasuli, która towarzyszy zespołowi od 2008 r. Po widowisku przyszedł czas na tradycyjne wyrabianie masła, dwie panie z KGW w Grabownicy Starzeńskiej Elżbieta Koryto i Teresa Sąsiadek zaprezentowały tę trudną i powoli zanikającą sztukę, po czym zebrani mogli spróbować masełka z chlebem lub proziakami. Goście chętnie częstowali się przysmakami przygotowanymi przez KGW.
Organizatorzy składają serdeczne podziękowania przede wszystkim Kazimierzowi Śnieżkowi za wyroby mleczne OSM Jasienica Rosielna, a także gościom za przybycie.
et